Choć aura za oknem w ogóle na to nie wskazuje, to kalendarz nie pozwala zapomnieć, że – tru tu tuuuuu – Boże Narodzenie i koniec roku są już tuż tuż.
Wielką klamrą spinamy odchodzący rok. Gotowi jesteśmy go pożegnać i z wielkim zniecierpliwieniem czekamy na to co przyniesie 2020. O doświadczeniach jakie zdobyliśmy i o tym czego nauczyliśmy się w 2019 moglibyśmy napisać książkę. Właściwie to już kolejną 🙂 . Pierwsza należałaby do kategorii NIEKOŃCZĄCY SIĘ REMONT (lata 2013 – obecnie) – ciężko byłoby ją skończyć 🙂 . Tom drugi – BUDOWA. O tym jednak indziej kiedyś… może… A może po prostu oszczędzimy Wam tego 🙂 .
Dziś chcę Wam napisać, że tradycji stało się za dość. 18 grudnia, 2019r., wiosennym wczesnym popołudniem wybraliśmy się do lasu po choinkę, a właściwie dwie.
Tak, jak zmienia się nasze życie, tak zmienia się wszystko wokół. Zaczynaliśmy od jednego drzewka, które ustawialiśmy do udekorowania dla Gości w Izbie Biesiadnej. Potem mieliśmy dwa, bo Jagna ma swoje, które ubieramy razem na długo przed wigilią. Teraz jest ich już trzy: Jagienki, smolnikowe:
I chyżulowe (tu w odmianie improwizuję drodzy poloniści 🙂 ).
Taki jakiś niby przypadek, że dwa wybrane przez nas na nadchodzące Boże Narodzenie drzewka wyrosły z jednego pnia. To tak dokładnie jak u nas, bowiem Smolnikowe Klimaty i Chyżula to jedeno, mimo że dwa osobne budynki. Większa choina ustawiona została w Izbie, mniejsza w saloniku Chyżuli.
I tak sobie myślę… przychodzą do nas kartki od Rodziny, Przyjaciół i Gości. Każdy pędzi, każdy jest spóźniony, każdemu się spieszy, tym wdzięczniejsi jesteśmy za każdy znaleziony w skrzynce list. Drodzy nasi, na nadchodzące święta i Nowy Rok chcemy Wam życzyć:
- ZDROWIA – tego zawsze na pierwszym miejscu;
- CZASU – dla siebie, dla siebie na wzajem, na pasje, na lenistwo, na nic i wszystko;
- PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI – bo to życia sens.
Na koniec fotka z rodzinnego albumu, pt. „Po choinkę 2019”, która w pełni odzwierciedla upływający rok:
Taki niby chaos, ale zauważcie, że w tym zdjęciu widać o wiele więcej. Każdy robi coś innego, ciężko było uchwycić nas w idealnej pozie. Jednakże cel (choinki dwie) jest oczywisty, a i przede wszystkim, co najważniejsze, jesteśmy tu WSZYSCY RAZEM. Rodzina to siła!
Merry X-mas to You all.