wyższa szkoła jazdy

Może wiecie, może nie, lecz w naszej galerii zdjęć zamieściliśmy album „W obiektywie Gości”. Udostępniamy w nim fotki, przesłane nam przez trafiających do nas podróżnków. Dzięki nim poznajemy i podziwiamy ich spojrzenie na okolicę i nasz dom…

Dziś przedstawiam Wam jednak „wyższą szkołę jazdy”. Antosia, która uwielbia nasze zwierzaki, postanowiła je narysować zamiast po prostu zrobić im zdjęcie. Z lekkim opóźnieniem publikujemy pracę tej zdolnej, młodej „artystki”, lecz miejmy nadzieję zostanie nam to wybaczone.

Ołówkiem Antoniny Zuzanny widziany nasz zwierzyniec:

rysunek Antosi1

Jedna myśl nt. „wyższa szkoła jazdy

  1. Zdjęcia nie są w stanie oddać pełni radości i szalonego (szczeniackiego) szczęścia, które udzieliło się nie tylko Antosi, ale również wszystkim członkom naszej rodziny. Jeszcze raz dziękujemy za bieszczadzką „przygodę”:)

Skomentuj Mama Antosi Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

3 + 3 =