Nie zapomniałam o Was! Tylko jakoś tak wszystko wydarzyło się na raz – kurs, wizyta Wayno i nagle okazuje się, iż czas Wielkanocy tuż za rogiem. Zanim pokażę Wam jak wyglądają przygotowania świąteczne w Smolnikowych Klimatach chcę komuś bardzo pięknie podziękować w swoim i Przemka imieniu.
Panie Lesławie,
Te podziękowania są dla Pana!
Nie tylko cieszy mnie fakt, że czyta Pan naszego bloga, że nie „boi się” Pan komentować
naszych postów, ale…
PRZEDE WSZYSTKIM DZIĘKUJEMY PANU I PANA RODZINIE
ZA PIĘKNĄ KARTKĘ WIELKANOCNĄ!
Życzymy Panu i najbliższym wiosennej aury na czas Wielkanocy,
niech jajeczka smakują w tym okresie
lepiej niż na codzień :), a dyngus niechaj nie pozostawi na Was suchej nitki :)!
Dziękujemy!
Nie jest to sekretem Panie Lesławie, że ja uwielbiam pisać – głównie prawdziwe listy i kartki :). W dobie Internetu jednak przyszło mi klikać i blogować 🙂 . Tym bardziej doceniam własnoręcznie napisaną kartkę, przesłaną do nas w tradycyjny sposób… Jestem zaczarowana całym zdarzeniem.
Nieskromnie dodamy, iż mamy nadzieję, że uda nam się spotkać z Panem Lesławem oraz wszystkimi naszymi czytelnikami. Zanim wpadniemy w wir kuchennych szaleństw, a także rozmów z Gośćmi, przedstawiam małą wycieczkę po wiosenno – wielkanocnej Izbie Biesiadnej.
Witamy w Smolnikowych Klimatach, oto Wasza sypialnia :). Dziękujemy za zaufanie i życzymy niezapomnianego pobutu :).
„Zobaczymy” się po świętach. Tymczasem odpoczywajcie i cieszcie się obecnością najbliższych!
Siudaki
To ja dziękuje za blog a kartki na święta lubię pisać i wysyłać dziękuje za życzenia świąteczne pozdrawiam Panią Paulinę i Pana Przemka bardzo serdecznie
zrob pare zdjec potraw……….. wydrukuje sobie……………………….. i zjem 🙂
Życzę smacznego